3-10 lipiec 2020 - Tatrzański urlop
Dobrze że koronawirus pozwolił na krótki odpoczynek w górach tym razem bazą był pensjonat U Topora w Białym Dunajcu
Na start oczywiście Zakopane i tym razem Gubałówka
W kolejnym dniu już wycieczka górska na rozbieg i aklimatyzację spacerek do Doliny Kondrackiej
a po zejściu mały odpoczynek przy kawie na Kużnicach
Kolejne wyjście to Dolina Kościeliska
oraz schronisko PTTK na Hali Ornak
SMXLL
W trzecim dniu zmiana kierunku zwiedzania na pierwszy cel wybrana Łopuszna i dworek drewniany, wybudowany około 1790 r. przez rodzinę Lisieckich. To typowy dworek polski o zrębowej konstrukcji ścian, z bali, pierwotnie odeskowany, z gankiem i facjatką. Na początku XIX w. dworek przechodzi w ręce rodziny Tetmajerów, znanej z patriotycznej postawy. Znane są również powiązania Tetmajerów z przedstawicielami malarstwa i poezji Młodej Polski. W latach bezpośrednio po powstaniu listopadowym, w okresie powstania chochołowskiego i powstania styczniowego, Łopuszna była ośrodkiem kulturalnym i politycznym na Podhalu. We wsi przebywał też Stanisław Staszic w pierwszych latach XIX wieku.
a także zwiedzenie stuletniej, przeniesionej z centrum wsi chałupy Klamerusów gdzie urządzono wnętrze chłopskiej chaty z początku XX
Być w Łopusznej i nie zajrzeć do ks. Tisznera to nie podobna
Dla uczczenia ks. profesora i utrwalenia jego dorobku literackiego, staraniem Urzędu Gminy w Nowym Targu przy Gminnym Ośrodku Kultury w Łopusznej, wybudowany został dom jego pamięci, w którym, dzięki jego rodzinie, możliwe było zgromadzenie cennych osobistych pamiątek oraz jego dzieł napisanych i utrwalonych na taśmach z przemówieniami i kazaniami, związanymi z ważnymi wydarzeniami naszej najnowszej historii.
W drodze powrotnej odwiedziliśmy grób ks. Tisznera na miejscowym cmentarzu, który odwiedzają coraz większe rzesze turystów i wczasowiczów.
a także drewniany kościół parafialny w stylu podhalańskim z okresu polskiego gotyku który jest jednym z najcenniejszych zabytków na Podhalu. Pierwotny kościół w Łopusznej wzniesiono w końcu wieku XIV, obecny zaś prawdopodobnie na przełomie XV i XVI wieku. W 1504 r. kościół pod wezwaniem Świętej Trójcy, Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, św. Stanisława i św. Antoniego Opata został konsekrowany przez sufragana krakowskiego biskupa Jana.
to co przeczytałem na tablicy przy wejściu do kościółka może być mottem do naszego zagonionego i krzykliwego życia
no tak przemyślenia ks. Tisznera budują i prowadzą.
kolejne punkty wyjazdu to ruiny zamku w Czorsztynie
i Nidzicy z zaporą na rzece Dunajec
gdzie w obie strony między zamkami można przepłynąć gondolą
W ostatnim dniu pojechaliśmy do NowegoTargu na lody
Ławeczka góralki w Nowym Targu
powstała niedawno, podczas rewitalizacji Rynku i Ratusza w tym mieście. Ławeczka ustawiona jest pośrodku głównego placu.Góralka, która siedzi na ławeczce ma kilka eksponatów związanych z Nowym Targiem i regionem. Czyta ona Tygodnik Podhalański i zjada gałkowe lody z cukierni ”Żarneccy”, która istnieje od lat niedaleko rynku.Góralka jest ubrana w strój ludowy, a obok niej widnieje telefon komórkowy - taki akcent, by pokazać, ze górale mimo kultywowania swojej tradycji, są już bardzo nowocześni.
Kolejną rzeźbą jest Rzeźba „Dialog” która znajduje się na płycie rynku. Jej autorem jest pochodzący z Nowego Targu artysta Michał Batkiewicz. Kompozycja rzeźbiarska jest odniesieniem do kultury Podhala, z którego pochodzi artysta. Michał Batkiewicz wykorzystał motyw zwierząt aby podkreślić współczesne tendencje społeczne, w których coraz mniejszą rolę odgrywa dobra komunikacja międzyludzka. Do przedstawienia swej wizji artysta użył owcy i barana.
Po lodach i zwiedzeniu rynku pojechaliśmy do rezerwatu Bór na Czerwnonem
Rezerwat "Bór na Czerwonem" został utworzony w 2003r. Zawdzięcza swoją nazwę glonowi Zygonium Ericetorum, którego plecha w okresie jesieni ma kolor czerwony. Obejmuje obszar 114,66 ha bardzo cennych przyrodniczo, dobrze zachowanych fragmentów torfowiska wysokiego wraz z otaczającymi je drzewostanami sosnowymi na wilgotnych i bagiennych siedliskach. Cały teren rezerwatu wraz z otaczającą go otuliną (o pow. 68,4 ha) należy do sieci ostoi "Natura 2000" o nazwie "Torfowiska Orawsko-Nowotarskie".
Oczywiście były też kąpiele w Termach Szaflary
i Gorącym Potoku
I tak tydzień minął i do przodu, przecież RODos czeka i nie tylko.